„ONA DO BUSZU BUSZU BUSZU SZŁA, ON DO LA LA LA LA LASU LAZŁ” – ENDEMICZNE PLEMIĘ SZKOLNEGO KOŁA TURYSTYCZNEGO TARABANI SIĘ W ŁUGACH HELENOWSKICH (I NOWOROCZNY RAJD PSP 31)
Jak daleko będzie sięgał wzrok ze szlaku, kiedy zawieja śnieżna dmuchać nam będzie w twarz? Ile warstw odzieży będzie w stanie utrzymać nas w strefie komfortu? Czy to będzie „rajd mrożonek???” Te i inne pytania towarzyszyły nam jeszcze przed świętami, kiedy u Pani Katarzyny Kamańczyk zapisywaliśmy się na I Noworoczny Rajd PSP 31. Kiedy przyszło co do czego, czyli uczestnicy rajdu do szkoły 4 stycznia 2020, wszystkie wątpliwości odeszły w niepamięć, bo ani zawiei nie było, ani mróz nie ścisnął, a do ubrania nadawało się cokolwiek…
Pogodowa loteria była dla nas wyjątkowo pomyślna, a więc nadrzędnym celem stało się nie tylko podziwianie piękna Kozienickiego Parku Krajobrazowego, ale również pozbywanie się kilku nadprogramowych kilogramów, które pozostawiło świąteczne lenistwo. A wiadomo – jeśli gubić wagę, to tylko na wędrownym szlaku i tylko z turystyczną bracią!
Tym razem Pan Łukasz Sobol – zdaniem wielu uczestników naszych rajdów – najlepiej wyselekcjonowany przewodnik – poprowadził nas od Słupicy, przez Ługi Helenowskie i Miodne, aż do Suchej. Trasa licząca sobie 15 km była zaiste niezwykła, intrygująca, nieztuzinkowa i inspirująca! Obszar Rezerwatu „Ługi Helenowskie” jest bardzo ciekawy pod względem krajobrazowym, tworzy unikalny typ krajobrazu przypominający tundrę. Jego „misją” jest ochrona bagien, z których wypływa rzeka Zwoleńka. „Ług” to w nazewnictwie stosowanym przez miejscową ludność właśnie „bagno”. Można tutaj spotkać rzadką roślinność, np. rosiczkę okrągłolistną. My podziwialiśmy zachwycający ekosystem leśny, kojarzący się z lasem pierwotnym, o którego kształcie w większości decydują siły natury. Majestatyczne pomniki przyrody, ścięte przez bobry drzewa, bagienne rozlewiska – takie piękne i dzikie widoki towarzyszyły nam przez całą trasę rajdu.
Na zakończenie przy gajówce Miodne rozpaliliśmy ognisko. Niektórzy upiekli kiełbaski, a inni tradycyjnie pianki…A potem wszyscy mieli za zadanie zrobić…bałwana! Nie ma śniegu? To dla naszych kreatywnych dzieciaków żaden problem! To były najbardziej pomysłowe bałwany, jakie kiedykolwiek mieli okazje podziwiać członkowie komisji konkursowej: Pani Katarzyna Kamańczyk i Pani Emilia Szwarc. Laureaci pierwszego miejsca dostąpili przywileju zajmowania dowolnie wybranych miejsc w autokarze!
To była fantastyczna noworoczna przygoda!
Do zobaczenia na szlaku – już wkrótce, bo 18 stycznia 2020r.!!!
Przed nami I Rata 51. Zimowego Rajdu na Raty – najstarszej cyklicznej imprezy (poza Nocnym Rajdem Świętokrzyskim). Zapraszamy! Chodźcie z nami popałętać się po chaszczach i gąszczu Puszczy Kozienickiej!