Wiele zmian w tegorocznym XVII
Festiwalu Piosenki Turystycznej i Patriotycznej. Podstawowa to brak występów na
żywo. Ideą festiwalu było zawsze promowanie wspólnego muzykowania. Ze względu na obostrzenia w gromadzeniu się dopuściliśmy w tym roku możliwość wykonywania piosenek solo. Mimo to nie zabrakło emocji i wzruszeń. Uczestnicy przygotowali wspaniałe występy i przesłali nagrania. 11 grudnia 2020 r. w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Radomiu jury wysłuchało wykonań utworów w dwóch kategoriach – piosenek patriotycznych oraz piosenek
turystycznych. Ocena występów była w tym roku szczególnie trudna . Wyzwanie to podjęli Pani Katarzyna Kłos Bochniak - dyrektor SSM w Radomiu, Pan Łukasz Sobol - prezes OM PTTK w Radomiu oraz Pan Leszek Zelga - muzyk, nauczyciel i instruktor gry na instrumentach w MDK im. H. Stadnickiej oraz PSP nr 31 w Radomiu.
XVII Festiwal Piosenki Turystycznej i Patriotycznej został objęty patronatem Starosty Radomskiego Pana Waldemara Trelki. Starostwo Powiatowe wsparło finansowo organizację imprezy. Dziękujemy!
A tak to było:
Część patriotyczna
Przyszło nam się spotkać w
nietypowym czasie. Nie jest tak radośnie jak zwykle przy okazji naszego festiwalu.
Wszyscy z niepokojem patrzą na świat za oknem – tym domowym i tym telewizyjnym,
pokazującym obcy, złowrogi świat. Dziś piosenek patriotycznych wysłuchamy pełni
myśli nie tylko o tym jak było, ale i o tym jak jest. Patriotyzm to według
słownika PWN wszelkie umiłowanie ojczyzny jako miejsca
swojego pochodzenia i/lub zamieszkania. Dziś będzie ono miało postać zarówno pielęgnowania w pieśniach
narodowej tradycji, kultury czy języka, ale i wyrażania troski o to, co dalej z
Polską. Dlatego wiele „starych” piosenek, które powstały w innych czasach i
okolicznościach, dziś zabrzmi całkiem inaczej niż w momencie, kiedy powstawały.
Jurorów prosimy zatem o otwartość, jeśli chodzi o ocenę doboru repertuaru patriotycznego
i wsłuchanie się w to, co współczesnej polskiej młodzieży
w duszach gra.
„Miasto” jest piosenką
promującą film Janka Komasy zatytułowany „Miasto ‘44” - projekt został
stworzony na 70. rocznicę Powstania Warszawskiego. Słowa napisała
Zofia Jaworowska, muzykę skomponował Paweł Lucewicz. Piosenka oddaje nastrój i
emocje towarzyszące tym, których młodość i… miłość przypadła na trudny czas
wojny. Przypomina
o nieco innym poświęceniu Polaków, o osobistym wymiarze wojny - tęsknocie za
bliskimi, którzy odeszli, by walczyć. Wsłuchajmy się w te emocje podczas
występu reprezentantki ZESPOŁU SZKOLNO-PRZEDSZKOLNEGO W POLANACH - WIKTORII
KRUPY - „MIASTO”.
Twórczości Jacka Kaczmarskiego
nie trzeba przedstawiać pokoleniom pamiętającym lata 80-te i 90-te. Dziś w
ustach młodych ludzi piosenki tego artysty zabrzmiały ponownie
i popłynęły nad głowami protestujących na ulicach polskich miast. W „Murach” Kaczmarski
wykorzystał melodię i tekst katalońskiego pieśniarza Lluísa Llacha i Grande,
ale zdecydował się na spore zmiany w tekście względem oryginału:
w hiszpańskiej pieśni refren wzywa do wspólnego szarpnięcia
i obalenia pala, do którego są uwiązani niewolnicy. Natomiast wersja
Kaczmarskiego opowiada o tłumie nawołującym do zburzenia murów oraz
o ich odradzaniu się, dostrzeganym tylko przez odosobnionego
śpiewaka. Akcentuje zagrożenie, jakie niesie bezmyślne podążanie za
chwytliwym hasłem. Oby coraz więcej osób dostrzegło łańcuch kołyszący się u
stóp. W utworze „Mury” przed Państwem EMILIA STANUSZEK Z KOŁA TURYSTYCZNEGO
PTTK NR 200 „PIECHURZY” PRZY ODDZIALE MIEJSKIM PTTK W RADOMIU.
Utwór „Braciszku” znamy (czy
ktoś zna? ;) ) w wykonaniu Antoniny Krzysztoń. Autorem tekstu i kompozytorem
jest jednak czeski pieśniarz, poeta
i grafik Karel Kryl. Mówi się o nim „Bard Praskiej Wiosny”. Tworzył utwory
wyrażające protest przeciw agresji państw Układu Warszawskiego, a także
opisujące żywot pod komunistycznym reżimem. Od 1969 roku był na emigracji
politycznej w Niemczech. Kilkakrotnie występował w Polsce – mówił i
śpiewał po polsku, przyjaźnił się z polskimi poetami, m.in. Jackiem
Kaczmarskim i Antoniną Krzysztoń, którzy tłumaczyli jego
twórczość i prezentowali polskim słuchaczom. Z dalekich stron przywędrowała do
nas ta pieśń oraz jej dzisiejsza wykonawczyni. Wyjątkowo nie będzie to
przedstawicielka naszego regionu. SZKOŁA PODSTAWOWA NR 5 W TUCHOLI - LENA
BALCEROWSKA - „BRACISZKU”.
Ponownie wysłuchamy utworu „Miasto”.
Niestety tym razem jest to tylko niewielki fragment – więc i zapowiedź nie
będzie długa.
ZESPÓŁ SZKOLNO-PRZEDSZKOLNY W
SŁAWNIE - KINGA SOCHAJ - „MIASTO”.
Warszawa, grudzień, 1939 r.
Najsmutniejsze ze wszystkich miast… Jeżeli prześledzi się historię Polski można
zauważyć pewną prawidłowość – ilekroć miały miejsce wydarzenia ważne dla losów
Polaków, odpowiedzią na nie było układanie kolejnych pieśni. Bardzo często były
to pieśni religijne. Utwory patriotyczne wśród pieśni religijnych są dość powszechne
i wydaje się, że są charakterystyczne dla Polski. Część z tych pieśni to
kolędy. Wigilia 1939 r. była wyjątkowo tragiczna dla tych, którzy zostali w
okupowanej ojczyźnie
i dla tych, którzy zdążyli uciec, ale z daleka przyglądali się działaniom wojennym
– tak jak autor pieśni Stanisław Baliński. Muzykę do wiersza Balińskiego
napisał Zbigniew Preisner. Kolędy patriotyczne to pieśni o dużym ładunku
emocjonalnym i taka też jest „Kolęda warszawska”, którą usłyszymy w wykonaniu. ROKSANY
WALERYCH z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rusinowie Koneckim.
Bard - poeta, piewca, wieszcz.
Bard, czyli człowiek-orkiestra i człowiek-autorytet moralny. Bard, pieśniarz
wędrowny. Grzegorz Tomczak, autor słynnego "Tanga na głos, orkiestrę
i jeszcze jeden głos" w 1989 r. zapytywał: czyj ten głos – przekonujący,
że mam szczęście? Wiele osób stawia sobie dziś to pytania. Czyj głos mówi nam
„Twój kraj szczęśliwy, piękny, prawdziwy”. To nie wróg jest? Wsłuchajmy się w
głosy przedstawicielek ZESPOŁU SZKÓŁ SKÓRZANO-ODZIEŻOWYCH, STYLIZACJI I USŁUG W
RADOMIU - FOŁTYN ZUZANNA, DRELA NATALIA, DOMAŃSKA WIKTORIA, PIJARSKA IGA, CZYŻEWSKA
ZUZANNA - „TANGO NA GŁOS, ORKIESTRĘ I JESZCZE JEDEN GŁOS”
Kolejna piosenka jest bardzo
młoda, bo jest moją równolatką ;) Słowa Jan Pietrzak, muzyka Włodzimierz Korcz.
Podobno angielski przekład tytułu pieśni cytowali w swoich
przemówieniach: Ronald Reagan i Elżbieta II. Bodźcem do
napisania utworu były wydarzenia czerwca 1976 r. w Radomiu oraz strajki, które
wybuchły po ogłoszeniu planu podwyżek cen oraz rekompensat za te podwyżki.
Brzmi znajomo? To propagandowe szaleństwo sprowokowało mnie –
wspomina Jan Pietrzak – do stworzenia patetycznego hasła
„Żeby Polska była Polską”. W ten sposób chciałem przywrócić właściwe znaczenie
pojęciu „patriotyzm”, które stało się przedmiotem totalnej manipulacji
ówczesnych władz. Cóż… Wysłuchajmy
ZESPOŁU SZKOLNO-PRZEDSZKOLNEGO W JEDLIŃSKU - MARTYNA MUC, WIKTORIA
SOBIEŃ, AGNIESZKA OKRUTA, WIKTOR STOMPÓR, FILIP KRUPA, WERONIKA BERLIŃSKA,
WERONIKA MORAWSKA, IGA MOLENDA - „ŻEBY
POLSKA BYŁA POLSKĄ”
Ta piosenka najprawdopodobniej
nie miała prawa znaleźć się w konkursie piosenek patriotycznych. Ale podczas
poszukiwań repertuaru zwróciła uwagę dziewczyn z PSP 31. Popłynęły komentarze
do aktualnych wydarzeń, wypowiedziano na głos obawy, skargi, zarzuty wobec
tych, którzy ponad nami i poza nami decydują o naszym życiu. I nagle, nie
wiadomo kiedy, piosenka „Jedyne, co mam” olsztyńskiej grupy Czerwony Tulipan
stała się wyrazem budzącej się świadomości – jak by nie było - młodych Polek,
które chciały wyrazić to, że kochają swoją ojczyznę i dlatego właśnie nie chcą
milczeć. Słowa: Mariola Platte, muzyka: Stefan Brzozowski.
PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA NR
31 IM. KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO W RADOMIU - BIAŁEK ZUZANNA, CICHOSZ
ALICJA, JAMROŻY MAJA, KIEROŃCZYK EMILIA, STACHURA ZUZANNA, WOJCIESZAK ZUZANNA -
„JEDYNE CO MAM”.
Część turystyczna
Na początek powędrujemy do Gdańska, bo z tym miastem związany jest
autor pierwszej piosenki turystycznej - Andrzej Starzec. Znany jest z występów
w „Latającym Holendrze”, ale każdy wolny czas spędzał w Bieszczadach. O
Bieszczadach chętnie pisał, a jego utwory do dziś niosą się echem po dolinach i
połoninach. W piosence „BIESZCZADY” zaprezentuje się ponownie WIKTORIA
KRUPA Z ZESPOŁU SZKOLNO-PRZEDSZKOLNEGO W POLANACH.
Pozostajemy w Bieszczadach za
sprawą EMILII STANUSZEK Z KOŁA TURYSTYCZNEGO PTTK NR 200 „PIECHURZY” PRZY
ODDZIALE MIEJSKIM PTTK W RADOMIU. Według legend i opowieści, Bieszczady swoją
nazwę zawdzięczają Biesom i Czadom, rogatemu pospólstwu, które po zapomnieniu
przez Boga przeszły pewnego rodzaju przemianę i zaprosiły ludzi w swoje (nie)
gościnne progi. Ale Emilka nie zaśpiewa nam o czartach, a o „BIESZCZADZKICH
ANIOŁACH”.
Kolejna piosenka pochodzi z Ogólnopolskiego
Konkursu Piosenki "Wygraj Sukces", który od 24 lat finał odbywa się w
Tarnobrzegu. Historia konkursu jest ciekawa. Powstał on z myślą
o dzieci i młodzieży z małych ośrodków wiejskich, dla których brak
akompaniamentu
i podkładu muzycznego był powodem do rzadkich występów. Dlatego też konkurs
został poprzedzony wydaniem kasety magnetofonowej „Wygraj Sukces”. Odmienność tej
kasety polegała na tym, że z jednej strony nagrano piosenki z przykładowym
wykonaniem solisty
a druga strona kasety zawierała jedynie podkład muzyczny. Nasz szanowny juror
po usłyszeniu tytułu uznał, że to będzie pieść kardiochirurgów. Przekonajmy się.
W piosence „Otwórz serce” z tekstem Marka Sochackiego i muzyką Roberta
Wiórkiewicza zaprezentuje się LENA BALCEROWSKA ZE SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 5 W
TUCHOLI.
Piosenka, którą za chwilę
usłyszymy pochodzi z repertuaru Zespołu „GRUPA R”, który powstał w 1977 r. Nazwa
został przyjęta od Radia Studenckiego – R jak Radio oraz R jak Rzeszów. Studenci
Politechniki Rzeszowskiej (Wydział Mechaniczny i Elektryczny) szybko zyskali
uznanie jurorów na konkursach i przeglądach piosenki turystycznej. Autorem
„PIOSENKI TURYSTYCZNEJ W STARYM STYLU” jest Wiesław Jarosz. A zaśpiewa ją dziś KINGA
SOCHAJ Z ZESPOŁU SZKOLNO-PRZEDSZKOLNEGO W SŁAWNIE.
Cechą cygańskiego życia jest “pędzenie z wiatrem”.
Metafora oznacza podróżowanie bez obowiązkowego celu. “My cyganie” – to my -
śpiewający, podróżnicy, radujący się czy biesiadowania gdzieś z dala od domu i
obowiązków. Autora piosenki „My
cyganie” nie znamy, nie mniej uważa się iż powstała ona w drugiej
połowie XIX wieku, a więc w okresie kiedy panowała modą na muzykę cygańską.
Wykonywało ją wielu artystów – zarówno przez małe, jaki i przez wielkie A. Dziś
niewątpliwie będzie występ na wysokim poziomie. KAJA KARGOL I OLIWIA WELIS Z MOW
RUSINÓW KONECKI w piosence „MY
CYGANIE”.
Są takie miejsca w górach, na których
widok raduje się serce zziajanych i spragnionych… gorącej herbaty turystów. Są
chatki i schroniska, do których wracamy z biciem serca, jak do własnego domu. O
takim miejscu opowiada tekst Wiesława Buchcica, który powstał w Stanicy
Harcerskiej w Kosarzyskach. Wraz z muzyką Ryszarda Pomorskiego mamy
nostalgiczną piękną piosenkę „We wtorek w schronisku”. A jak dodamy do tego
drużynę z ZESPOŁU SZKÓŁ SKÓRZANO-ODZIEŻOWYCH, STYLIZACJI I USŁUG W RADOMIU - FOŁTYN
ZUZANNA, DRELA NATALIA, DOMAŃSKA WIKTORIA, PIJARSKA IGA, CZYŻEWSKA ZUZANNA mamy
gwarancję udanych kilku najbliższych minut.
Utwór, który słyszeliśmy przed
chwilą i kolejny pochodzą z repertuaru „Wołosatek”. Zespół powstał w 1974 roku
przy okazji I Festiwalu Piosenki Turystycznej w Wołosatem. Na co dzień domem
rodzinnym członków zespołu są Kielce. Dziś Bieszczadzko-Świętokrzyskich
klimatów będziemy doszukiwać się w JEDLIŃSKU. ZESPÓŁ SZKOLNO-PRZEDSZKOLNY -
MARTYNA MUC, WIKTORIA SOBIEŃ, AGNIESZKA OKRUTA, WIKTOR STOMPÓR, FILIP KRUPA,
WERONIKA BERLIŃSKA, WERONIKA MORAWSKA, IGA MOLENDA zaprezentuje nam piosenkę „WĘDRUJ
Z NAMI”
Było wędrowanie polami,
lasami. Były góry. Czas na trochę wody. Ostatnia dziś piosenka autorstwa Jacka
Chmielewskiego, pochodzi z repertuaru jej kompozytora Andrzeja Koryckiego, choć
sięgali po nią również inni artyści. Tym razem będą niezłe artystki z
PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ
NR 31 IM. KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO W RADOMIU - BIAŁEK ZUZANNA, CICHOSZ
ALICJA, JAMROŻY MAJA, KIEROŃCZYK EMILIA, STACHURA ZUZANNA, WOJCIESZAK ZUZANNA.
Piosenka „BYLE DALEJ”,